środa, 20 kwietnia 2011

papa

Wczoraj moje najmłodsze dziecko w końcu załapało jak się robi papa. macha zapamiętale jedną ręką. Zamaszyście po polsku. Co tam za papa robione tylko paluszkami? Całą rączkę trza uruchomić- machać nią że patrzący ma wrażenie, że zaraz odpadnie. Wieczorem więc gdy tylko mama mówi papa dziecko usmiecha się radośnie od ucha do ucha i machaaaaa :-)
Każda okazja dobra do pomachania

Do tego wyszedł nam 4 ząb w końcu. Od razu nocka spokojniejsza i jedzenie co 3 godziny..

Starsi zmęczeni szkoła maksymalnie. Starszy brat już przekracza wszelkie granice w znużeniu wkurzenie i wkurzania. Nas wkurza. I sprawdza granice.

poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Momenty

Moje dziecko posiada przebłyski intelektu:
-scenka 1
szkrabik chce się dostać do pudełka które jest koło kontaktu no ale krzesełko zagradza drogę. Myśli mysli po czym po chwili- przesuwa krzesełko i drogggaaa wolna...

-scenka 2
Mamusiu piesek !!! (za szybą bo piesek kocha spać na tarasie) tup tup do szyby ooo i kotek... tup tuo wstaje wali w szybkę. koty polazły piesek też idzie spać w bardziej zaciszne miejsce- krzyczy jakby dyskutował- wracać mi tu co się lenicie rozmawiać ze mną!

-scenka3
Mały się obudził po czym po przyjęciu pozycji startowej na 4 kończynach zmierza do brzegu poduszki. Odchyla ją i zdziwiony patrzy na mnie - mamusiu to czemu tu nie ma twojej komórki? (fakt zawsze tam chowam komórkę)

9 miesięcy- podsumowanie

W piątek moje najmłodsze dziecko skończyło 9 mies. Ależ to zleciało. Z osiągnięć: Ma prawie 4 zęby (ten 4 przebija się i przebija). Potrafi stać, siadać, raczkować, klękać, kucać. Czasem nawet przy szczebelkach lub meblach przetupta kilka kroków. Potrafi jak chce i sobie przypomni pokazać jaki duży Stasiu? Potrafi rozmyślnie rzucać i patrzeć czy dobrze spadło. Na wdiok taty machy szaleńczo rękami, Na widok brata takoż na widok siostry uśmiecha się słodko. Gdy widzi nasz zwierzyniec to krzyczy i się cieszy. Gdy wkładamy go do kojca to ryczy (no chyba, że akurat ma nastrój).
Na widok jedzonka uśmiech nie schodzi z buzi. Choć po nim tego nie widać to smyk kocha jeść. Posiada przebłyski kiełkującego intelektu. Mów mmmm, mama (czasem), ammmmm, buuu, baaa, beee...

Jego uśmiech od razu powoduje że człowiekowi natychmiast się robi weselej na duszy.

ech komputery

Od tygodnia próbowałam wpisać tekst nowy i zwieszka okienka następowała... Muszę się przyjrzeć komputerowi w domku...
Więc teraz hurtem będą moje zaległości uzupełnione...