niedziela, 9 maja 2010

ufff i po wirusie

w czwartek niestety cierpiałam dalej...
Dodatkowo córka też
W piątek dochodziłam siebie a od soboty mam włączoną opcję odkurzacz. Widocznie maleństwo doszło do wniosku że trzeba sobie poużywać po 2 dniach niejedzenia prawie...

Jutro wizyta to się dowiem co tam słychać...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz