zrobiłam dziś dzieciom naleśniki... Myślę a wezmę metforminę i 4 jednostki i zjem... Po godz cukier 147 ale po dwóch już 162 dobrałam kolejne 4 jednostki i czekam czy spadnie. I pilnuję by za nisko nie spadł. Ech przecież nie mogę prawie nic nie jeść bo cukry skaczą.A naleśniki były z powidłami śliwkowymi bez cukru (szt 3) i 1 z nutellą.
dopisano: cukier po 3 godz 87 (godz od wzięcia insuliny)... oj zaczyna być ciekawie.
Z rzeczy ciekawych zamówiłam igły 0,3 x 8 mm za 57 zł z dostawą do pobliskiej apteki dziś je odebrałam. Po co płacić po 80 gr za igłę w zwykłej aptece? Do tego Aga wysłała mi już jej niepotrzebne igły. Tym sposobem mam 160 igieł ... Mogę na spokojnie zmieniać co zastrzyk.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz