niedziela, 27 grudnia 2009

poświątecznie

No to już wiem że wczoraj 2 jedn insuliny i metformina do obiadku złożonego m. in. z barszczyku to za mało... Cukier po godzinie 165. Dobrałam 2 jednostki i spadło po 2 godzinach. Potem wzięłam 3 jednostki i zjadłam słodką kolację (ciasteczka i moczka). Cukier ok. Na noc jak zwykle wmusiłam II kolację na siłę bo trzeba. Ale w nocy cukier 79 a rano 87. Czyli wsio ok. Ciekawe co tam u bąbelka. Trzeba powoli się zastanowić nad imieniem. I zacząć składać kasę na wyprawkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz