poniedziałek, 23 listopada 2009
poniedziałek wieczór
dziś cały dzień cukry w normie. A ja oczywiście zamiast się cieszyć to się zamartwiam czy to dlatego, że rano wzięłam metfrominę 850 czy dlatego że coś złego z maluchem się dzieje. Mdliło mnie tylko rano bo odrzutu lekkiego od kurczaka o 18 nie liczę. Piersi nie bolą i ... schizuję... ma ktoś przenośne USG?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz